ArtykułyPorady

Pozwolenie na oczko wodne

Porady akwarystyczne

Witam,
Zamierzam wybudować w ogrodzie przydomowe oczko wodne. Czy przedtem muszę to zgłosić w urzędzie albo uzyskać jakieś pozwolenie?
Janusz C.

Owszem, ale sposób postępowania zależy od wielkości planowanego oczka, a konkretnie od jego powierzchni (identyczne przepisy dotyczą zresztą przydomowych basenów kąpielowych). W przypadku budowy stawu (lub basenu) o powierzchni do 30 m kw. wystarczy samo pisemne zgłoszenie tego faktu w gminnym lub powiatowym organie administracji architektoniczno–budowlanej. W zgłoszeniu takim należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia należy również dołączyć oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością oraz szkice lub rysunki projektu. Poza tym, w szczególnych przypadkach, urząd może zażądać od nas przedłożenia dodatkowych pozwoleń, uzgodnień i opinii (w przypadku budowy niedużego oczka wodnego raczej rzadko).

Natomiast gdy planujemy budowę stawu o powierzchni przekraczającej 30 m kw., konieczne jest złożenie stosownego wniosku i uzyskanie zezwolenia na budowę. Wiąże się to z przygotowaniem projektu i przejściem całej procedury administracyjno–budowlanej. Ponieważ może to potrwać nawet kilka miesięcy, wskazane jest złożenie wniosku odpowiednio wcześniej. Poza tym lokalne przepisy budowlane w poszczególnych miejscach Polski mogą się nieznacznie różnić, dlatego lepiej zawczasu udać się do stosownego urzędu (najczęściej powiatowego) i uzyskać od urzędnika informację na temat postępowania i koniecznej dokumentacji.

Uwaga! Choć obie procedury administracyjne wymagają sporo zachodu i mogą wiązać się z pewnymi kosztami (jak choćby przygotowanie projektów, a – w przypadku złożenia wniosku o pozwolenie na budowę – opłatami administracyjnymi), nie warto ich lekceważyć. W razie zgłoszenia do urzędu nielegalnej budowy oczka wodnego (np. przez „życzliwego” sąsiada) możemy bowiem spotkać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi. W najlepszym przypadku poniesiemy konsekwencje za tzw. „samowolę budowlaną”, w najgorszym możemy zostać oskarżeni o – uwaga! – nielegalne wydobycie kopalin (sic! – były takie przypadki!). Tutaj kara jest już niebagatelna i wynosi do 80–krotności kosztów koncesji na takie wydobycie. A te ostatnie zależą od tego, jakie bogactwa geologiczne mogą znajdować się na naszej działce. Jeśli leży ona np. w strefie roponośnej (J) to może się okazać, że nielegalne wybudowanie oczka wodnego będzie nas kosztować więcej niż budowa okazałego domu. Dlatego, choć wiąże się to z dodatkowymi obowiązkami, ZAWSZE należy zgłaszać budowę tego typu obiektów lub występować z wnioskiem o zgodę na nią. Takie postępowanie pozwoli nam uniknąć bardzo poważnych konsekwencji finansowych i w spokoju cieszyć się z posiadania własnego, przydomowego stawu ozdobnego.

Redakcja MA

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button