Akwarium nr 2/2011 (144)

2,94 

Akwarium – dane techniczne wydania:

  • Objętość – 32 stronice (łącznie z okładkami)
  • Fotografie, grafiki, ilustracje
  • Papier kreda błysk lub mat
  • Okładka szyta
  • Częstotliwość: dwumiesięcznik, cykl wydawniczy zawieszony
  • Zasięg: ogólnopolski
  • ISSN: 0209-1798

Po opłaceniu zamówienia Kupujący otrzyma linki do pobrania plików w formacie PDF. Publikacja oznaczona w sposób widoczny i ukryty.

© 2018 Pet Publications Sp. z o.o.
Zawartość udostępnianego pliku PDF jest wartością intelektualną chronioną prawem autorskim. Reprodukcja całości lub części zawartości pliku jest zabroniona bez pisemnej zgody firmy Pet Publications Sp. z o.o. Odbiorca publikacji ma prawo kopiować ją wyłącznie na urządzeniach, których jest właścicielem i na własny użytek.

Na stanie

Akwarium dwumiesięcznik – małe Akwarium

Od Redakcji

Szanowni Państwo! Pierwszy, po niemal dziesięcioletniej przerwie, numer „Akwarium” od kilku tygodni jest już na rynku i – w trakcie częstych o tej porze roku targów i zlotów akwarystycznych – mieliśmy możliwość zebrać wstępne opinie na jego temat. Dziękujemy za wszelkie uwagi – jestem przekonany, że dzięki nim uda nam się tworzyć pismo ciekawsze i bardziej wartościowe oraz lepiej przystosowane do potrzeb Czytelników.

Jeden z moich rozmówców zapytał mnie wprost

o sens wydawania dwóch różnych periodyków („Magazyn Akwarium” i „Akwarium”). Nie było to, bynajmniej, pytanie złośliwe czy podchwytliwe – wynikało raczej z czystej ciekawości oraz chęci poznania mojego zdania w tej sprawie. Mówiąc najzupełniej szczerze, głęboko wierzę w sens tego przedsięwzięcia. Liczna rzesza miłośników akwarystyki w naszym kraju jest bowiem bardzo mocno zróżnicowana pod względem zaawansowania i doświadczenia, a – co za tym idzie – również co do potrzeb w zakresie tematyki poruszanej na łamach prasy. „Magazyn Akwarium” – w założeniu – jest adresowany głównie do początkujących oraz średnio zaawansowanych hobbystów (co nie oznacza, że bardziej doświadczeni akwaryści nie znajdą w nim również czegoś dla siebie). Przygotowując materiały do niego preferujemy więc teksty bardziej ogólne, ale też szczegółowo wyjaśniające liczne podstawowe kwestie, oczywiste dla zaawansowanego akwarysty, takie jak chociażby filtracja biologiczna czy korygowanie parametrów wody. Takie publikacje zawsze są potrzebne, bowiem do grona miłośników akwarystyki dołączają wciąż nowe osoby, a także pojawiają się nowe tematy, które należy przedstawiać od podstaw.

Z drugiej strony

istnieje liczne grono doświadczonych akwarystów poszukujących bardziej szczegółowych informacji. W dużej mierze są to osoby, które – tak jak ja – zaczynały swą przygodę z hodowlą rybek w połowie lat 80. ubiegłego stulecia. Akwarystyka była wtedy niezmiernie popularna – bez przesady można powiedzieć, że akwarium stało w niemal co drugim polskim domu. Wystarczy zresztą wspomnieć, że ówczesny wydawca „Akwarium” – Polski Związek Akwarystów – liczył w 1988 r. rekordowe 61 oddziałów i skupiał ponad 4000 członków. Moi rówieśnicy w szkole dzielili się wtedy na dwie grupy: na takich, który już mają rybki oraz takich, którzy marzą, by je mieć. Tamtejsi dziesięciolatkowie to dzisiaj osoby trzydziestokilkuletnie, w większości dobrze zarabiające, o szerokich możliwościach realizowania swoich marzeń. Wielu z nich – nawet jeśli z czasem odeszło od akwarystyki – powróciło do niej po latach, oczywiście w zupełnie innym wymiarze. Między innymi to dla nich chcemy tworzyć „Akwarium”. Trafiają do niego materiały troszkę „trudniejsze”, pisane na bardziej zaawansowanym poziomie bez „łopatologicznego” wyjaśniania podstawowych terminów.

Przykładem takiego właśnie tekstu jest doskonały artykuł Pani dr inż. Aleksandry Kwaśniak-Płachety na temat miniaturyzacji ryb zamieszczony w bieżącym numerze do którego lektury gorąco zachęcam. Zależy nam również niezmiernie na tekstach o podłożu praktycznym dotyczących np. niepublikowanych dotąd szczegółów na temat rozmnażania ryb. Pod tym kątem polecam dwa artykuły Pana dr Huberta Zientka – znakomitego praktyka, który na łamach bieżącego numeru dzieli się swym olbrzymim doświadczeniem hodowlanym na temat tajników rozrodu kirysków, kiryśników i danio malabarskich, a także tekst Pana Pawła Czapczyka dotyczący hodowli naskalników wężogłowych. Zachęcam również do zapoznania się z nowym, oryginalnym sposobem leczenia kapilariozy u zbrojników opracowanym i zaproponowanym przez Pana Marka Szostka.

Jestem pewien, że w bieżącym numerze „Akwarium” każdy doświadczony pasjonat naszego hobby znajdzie dla siebie coś interesującego. Jednocześnie jeszcze raz zachęcam wszystkich do dzielenia się swoją wiedzą za pośrednictwem naszego czasopisma. Proszę również o przesyłanie drogą mailową propozycji tematów, jakie chcieliby Państwo znaleźć na łamach pisma. Postaram się jak najszybciej odpowiedzieć na każdą otrzymaną wiadomość.
Życzę miłej lektury

dr inż. Paweł Zarzyński


SPIS TREŚCI

dr Hubert Zientek
Różnice i podobieństwa w rozmnażaniu kiryśnika czarnoplamego i kiryska pstrego (1)

dr inż. Aleksandra Kwaśniak-Płacheta
Miniaturyzacja ryb

Marek Szostek
Kapilarioza u zbrojników niebieskich

Paweł Czapczyk
Amatorska hodowla naskalnika wężogłowego (Julidochromis transcriptus) w jednogatunkowym akwarium biotopowym

dr Hubert Zientek
Danio malabarski – niedoceniany karpiowaty z Azji

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „Akwarium nr 2/2011 (144)”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button