Artykuły

Notropis chrosomus w oczku wodnym – porady hodowcy praktyka

Oczko wodne - ryby

dr Hubert Zientek: Notropis chrosomus w oczku wodnym – porady hodowcy praktyk

O tym niezwykle pięknym i ze wszech miar zasługującym na uwagę akwarysty północnoamerykańskim gatunku z rodziny karpiowatych (Cyprinidae) pisałem przed laty do spółki z Krzysztofem Kelmanem (mA 9/2014). Teraz jednak chciałbym zwrócić uwagę hobbystów posiadających oczka wodne na możliwość utrzymywania w nich właśnie tytułowego bohatera. I to całorocznie. Jakie warunki należy spełnić, aby móc cieszyć się widokiem zdrowych, pięknie wybarwionych ryb, ich spektakularnego tarła, a następnie chmary narybku? O tym właśnie traktuje niniejszy artykuł.

Na początku chciałbym jasno zaznaczyć, że Notropis chrosomus (zwany u nas w handlu dość oryginalnie, bo srebrzykiem fiołkowym, względnie [sic!] błyszczakiem, błyszczykiem lub błyszczkiem fiołkowym, a w języku angielskim – Rainbow shiner) nie ma obecnie w Polsce statusu gatunku inwazyjnego, którego ewentualne uwolnienie do środowiska naturalnego mogłoby spowodować określone w nim szkody. Należy jednak liczyć się z tym, że w przyszłości na takiej liście się znajdzie, nie ma bowiem, moim zdaniem, żadnej naturalnej bariery ochronnej przed jego rozprzestrzenianiem się w naszych wodach śródlądowych. Dowodem na to są moje obserwacje i doświadczenia hodowlane, o których piszę poniżej. Pamiętajmy zatem, aby nigdy nie uwalniać „notropisów” (ani żadnych innych taksonów obcych!) do miejscowego środowiska naturalnego. Każdy z nich może spowodować wysoce negatywne zmiany, które najogólniej rzecz ujmując, zagrażają jego bioróżnorodności. Dochodzi wówczas do wypierania przedstawicieli rodzimych gatunków ryb (różanka, kozowate, strzebla błotna i wiele innych), a także płazów (np. traszek) z ich naturalnych siedlisk. Bywa, że obcy z upodobaniem wyżerają ikrę, larwy i osobniki młodociane oraz stanowią silną, a czasami wręcz dramatyczną w skutkach konkurencję pokarmową. Większość taksonów inwazyjnych jest z natury znacznie odporniejsza na niesprzyjające czynniki środowiskowe (m.in. na miejscowe pasożyty i patogeny chorobotwórcze, niską zawartość tlenu w wodzie, duże wahania jej odczynu i temperatury, okresowe susze, rozmaite zanieczyszczenia, regulacje koryt itp.). Bywa, że mają przy tym krótki cykl życiowy, szybko rosną i z niebywałym wprost sukcesem się rozmnażają (np. czebaczek amurski). Oczywiście w warunkach naturalnych Polski „srebrzykom” mogą dość poważnie zagrażać drapieżniki (szczupak, okoń, sandacz itp.), gdyż ze względu na swe jaskrawe elementy ubarwienia będą prowokować do ataków. Z drugiej jednak strony, omawiane ryby są znakomicie przystosowane do szybkiego pływania, mają smukłe, wydłużone ciała, są bardzo ruchliwe i zwinne, więc nie tak łatwo jest je upolować. Ponadto są całkiem płodne i szybko się rozmnażają. Bądźmy zatem zawsze czujni i odpowiedzialni, tym bardziej że w świetle prawa uwalnianie obcych gatunków do środowiska naturalnego podlega określonej, niemałej skądinąd karze.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button