Akwarium dla paletek

Fragment artykułu: Andrzej Sieniawski: Dobór składników pokarmowych dla dyskowców. Opublikowano drukiem w Magazynie Akwarium nr 12/2004 (37).

W czasach mego dzieciństwa paletki, zwane także dyskowcami, należały do ryb niemal kultowych, legendarnych i, co tu dużo ukrywać, mocno elitarnych. Przede wszystkim były drogie: piękny, wyrośnięty gupik kosztował wtedy 25 zł, zaś za maleńką paletkę, o średnicy 3 cm i ledwie zaznaczających się kolorach, trzeba było zapłacić 1500 zł; wg prostego rachunku była więc warta tyle co 60 gupików. Dodatkowym utrudnieniem był brak rzetelnych informacji na temat pielęgnacji tych ryb, nie mówiąc już o ich rozmnażaniu. Fragmentaryczne wiadomości, zamieszczane w książkach akwarystycznych i przekazywane ustnie przez mniej lub bardziej zorientowanych „specjalistów”, rysowały paletki jako niesłychanie wrażliwe i ekstremalnie trudne w hodowli stworzenia, przeznaczone wyłącznie dla bardzo doświadczonych i zaawansowanych akwarystów.
Dzisiaj te sympatyczne rybki zostały w dużej mierze „odczarowane”, większość narosłych wokół nich mitów rozwiało się. Zmieniła się również cena paletek. Używając ponownie przelicznika „gupikowego” przyjąć można, że w ciągu ostatniego ćwierćwiecza spadła niemal 15-krotnie (dzisiaj ładny gupik kosztuje S-7 zł, a młodą paletkę pospolitej odmiany można kupić już za 20 zł). Nic więc dziwnego, że grono hodowców tych ryb rośnie.