Artykuł historyczny w pliku PDF o objętości 4s. A4. Plik jest wysyłany po zatwierdzeniu wpłaty.
Karolina Szawdzin: Oj, znowu te glony… Magazyn Akwarium Nr 9/2005 (45).
2,46 zł
Artykuł historyczny w pliku PDF o objętości 4s. A4. Plik jest wysyłany po zatwierdzeniu wpłaty.
Fragment artykułu: Tomasz Nidecki, Darek Firlej, Michał Pręgowski: Nie tylko chemia. O naturalnych metodach walki z glonami. Opublikowano drukiem w Magazynie Akwarium nr 3/2002 (4).
Chyba najczęściej spotykamy w akwariach intensywnie zielone glony osiadłe na szkle, dekoracjach czy liściach roślin. Są to zielenice. Ich pojawienie się bardzo łatwo przeoczyć – najpierw są pojedyncze, nieduże kropki. Obecność zielenic nie jest jednak wcale złym znakiem. Przyjmują się bowiem w wodzie stabilnej biologicznie. Zielenice są wbrew pozorom całkiem pożyteczne – usuwają substancje azotowe, stanowią dobre źródło dodatkowego pokarmu dla wielu ryb.
Zwykle jedynie względy estetyczne i troska o kondycję roślin powstrzymują przed dopuszczaniem do intensywnego rozwoju zielenic. Jeśli pokryją liście, uniemożliwią ich rozwój i doprowadzą do obumarcia. Przednia szyba zbiornika pokryta zielenicami nie wygląda ładnie, w dodatku utrudnia prowadzenie obserwacji ryb. Jeśli uznamy, że w naszym akwarium zielenic jest za dużo, powinniśmy przynajmniej część usunąć. Najlepiej robić to mechanicznie – skrobakiem, gąbką, czyścikiem magnetycznym. Podczas czyszczenia przyjdzie się nieco natrudzić, bowiem zielenice trudno zeskrobać z szyb czy dekoracji. Jeśli nie mamy w zbiorniku roślin, warto ograniczyć się do oczyszczenia szyby przedniej. Zielenice rosnące na bocznych szybach spełniać będą pożyteczną rolę naturalnego, dodatkowego filtra.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.