ArtykułyEncyklopedia

Betta livida

Encyklopedia akwarystyczna

Betta livida

Pochodzenie: zasiedla malezyjski stan Selangor na obszarze od Tanjong Malim po Sungai Besar. Zamieszkuje podmokłe torfowiska i mokradła. Preferuje ciemną, przesyconą garbnikami wodę o niskim poziomie pH. Najczęściej występuje na płyciznach wśród gęstej roślinności wodnej. Ze względu na degradację środowiska naturalnego gatunek ten znajduje się w Czerwonej Księdze zwierząt jako zagrożony wyginięciem (endangered). Na szczęście rozmnaża się w niewoli i oferowane w handlu osobniki pochodzące z hodowli nie stanowią zagrożenia dla ciągłości jego populacji w naturze.

Wielkość: do 3,5-4 cm długości.

Akwarium: dla pary ryb wystarczy nawet 20-litrowy zbiornik. Ponieważ są bardzo płochliwe, należy ustawić go w mało ruchliwym miejscu w mieszkaniu i oświetlić stosunkowo niewielką ilością światła lub zastosować silniejsze oświetlenie, ale w połączeniu z dużą ilością roślin pływających ocieniających dno. Podłoże powinno być wykonane z grubego piasku, na którym należy ułożyć warstwę suchych dębowych liści. W akwarium wystarczy umieścić cienioznośne rośliny, takie jak np. mchy oraz ew. wspomniane już rośliny pływające. Filtracja powinna być intensywna, ale nie gwałtowna – dobrze jest zastosować mały, spokojnie pracujący filtr kanistrowy. W zbiorniku zaleca się utrzymywać niski poziom wody – do 15 cm. Woda powinna być miękka (najlepiej poniżej 6°dGH), kwaśna (pH nawet poniżej 5,0 – w naturze ryby te zamieszkują wody o pH nawet 3,5) i dość ciepła (ok. 25°C). Konieczny jest dodatek znacznej ilości garbników (preparaty torfowe, filtracja przez torf, suche szyszki olchy, itp.). Raz na dwa tygodnie należy ostrożnie podmieniać ok. 10% zawartości zbiornika.   

Charakterystyka: gatunek ten najlepiej pielęgnować w dobranych parach w oddzielnych zbiornikach gatunkowych, ew. w towarzystwie innych małych ryb o podobnych wymaganiach.

Opis: nieduży bojownik o charakterystycznym, czerwonawym zabarwieniu łusek. Nasady płetwy odbytowej i grzbietowej błękitne, końce purpurowe. Czerwona jest również płetwa ogonowa. Na bokach, po obu stronach ciała tuż pod nasadą płetwy grzbietowej widnieją wyraźne, ciemne plamy. Wzdłuż linii bocznej ciągnie się niekiedy ciemniejszy pas. Płetwy grzbietowe i odbytowe samców są dłuższe i zaostrzone. Poza tym samce bywają z reguły bardziej kolorowe niż samice. Samice są z kolei krąglejsze, pełniejsze w części brzusznej, zaś patrząc pod światło przez ich powłoki skórne można dostrzec okazałe jajniki. W okresie tarła u samic pojawia się dobrze widoczne, dość długie pokładełko.

Rozmnażanie: bojownik ten zalicza się do gatunków budujących na powierzchni wody pieniste gniazda. W porównaniu z bojownikiem wspaniałym jego rozmnażanie w akwarium jest jednak nieco trudniejsze. Przede wszystkim jest to ryba rozmnażająca się sezonowo, najprawdopodobniej od sierpnia do marca. Kluczem do sukcesu hodowlanego jest posiadanie dobranej pary. Należy umieścić ją w niewielkim (nawet 20 l) akwarium wypełnionym wodą taką samą jak w akwarium głównym, ale, uwaga! chłodniejszą o 2-3°C. Na dnie akwarium należy umieścić gęste rośliny, np. kilka kęp mchu, które stanowić będą schronienie dla samicy przed ewentualną zbytnią natarczywością samca, zaś powierzchnię wody pokryć roślinami pływającymi o dużych liściach, np. różdżycami, pistią, salwinią idealnymi na rusztowanie do budowy gniazda. W braku roślin pływających na powierzchni wody można umieścić sztuczne miejsce na gniazdo, np. odwrócony do góry dnem mały styropianowy talerzyk. Często najlepszą stymulacją do tarła bywa nadejście burzy połączone z gwałtownym obniżeniem ciśnienia atmosferycznego. Samiec buduje niewielkie gniazdo z piany, w którym umieszczane są złożone jaja. Zwykle jest ich od 20 do 50 sztuk. Ikrą  i narybkiem opiekują się obydwoje rodzice, choć samcowi od czasu do czasu zdarza się „pogonić” samicę (stad konieczność umieszczenia w akwarium roślin). Młode po ok. 4 dniach opuszczają gniazdo. Są bardzo maleńkie i należy karmić je początkowo żywymi pierwotniakami. Dopiero tydzień później osiągają rozmiary pozwalające im na zjadanie świeżo wyklutych larw solowca. Rodzice nie zjadają młodych. Zaleca się pozostawianie ich z narybkiem przez co najmniej 3 tygodnie, zaobserwowano bowiem, że narybek zbyt wcześnie odseparowany od dorosłych ryb staje się podatny na choroby i często ginie. Dobrana para ryb jest w stanie przystępować do tarła nawet kilka razy w sezonie rozrodczym.

Pokarm: najlepiej żywy ew. mrożony, plankton (oczlik, solowiec, rozwielitka), drobne larwy owadów, rureczniki, suche pokarmy z reguły nie są akceptowane. (js)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button