Zeszyt Akwarystyczny nr 7-8/2013 (43): Marzenna Kielan: Bocje dla zuchwałych
Zeszyty Akwarystyczne
Bocje dla zuchwałych
[fragment]Kiedy zastanawiam się, dlaczego moją uwagę przyciąga jakiś gatunek lub cała grupa ryb, do głowy przychodzą mi najrozmaitsze odpowiedzi. Czasem jest tak dlatego, że ryby wykazują niezwykłe zachowania rozrodcze i rodzicielskie. Czasem skupiam się na wyglądzie i ubarwieniu. Bywa, że pociąga mnie wyzwanie, jakim są niezwykle rzadkie i trudne do utrzymania ryby. Jest jednak grupa ryb, które pokochałam już wiele lat temu miłością czystą i bezwarunkową za to, że są po prostu zabawne. To ryby należące do rodziny Botiidae, zwane potocznie bocjami.
Bocje tańczące przy szybie lub w toni, bocje śpiące „do góry nogami”, bocje upchnięte, jak sardynki w puszce, w ciasno wydrążonym pniu, bocje patrolujące rewir, bocje „szarzejące” w jednej chwili. Wszystkie te wspomnienia, i wiele innych, sprawiają, że trudno mi się nie uśmiechać, nawet teraz, przymierzając się do napisania o nich w sposób całkowicie przecież poważny. Bez cienia wątpliwości, po wielu latach rozwijania zainteresowań, jestem dziś znowu w punkcie, w którym na pytanie o ulubioną rybę w odpowiedzi z pewnością wskazałabym bocję.