Artykuły

Gdy popularność szkodzi

Akwarium morskie

Michalina Pączkowska: Gdy popularność szkodzi

W 2003 roku na ekrany kin weszła produkcja Gdzie jest Nemo? studia Pixar. Główny bohater – Nemo, czyli amfiprion plamisty (Amphiprion ocellaris), zwany też błazenkiem plamistym, momentalnie zyskał niesamowitą sympatię nie tylko wśród dzieci. Podobnie zapominalska Dory, czyli intensywnie niebieska ryba z rodziny pokolcowatych – pokolec królewski (Paracanthurus hepatus). Sympatia do tych ryb w bardzo szybkim tempie przekształciła się w chęć ich posiadania. Czy to możliwe, że bajka dla dzieci może mieć wpływ na stan raf koralowych? W jaki sposób niewinna animacja może przyczynić się do wzrostu zagrożenia raf koralowych albo nawet do wyginięcia gatunków je zamieszkujących? Spróbujmy to wyjaśnić.

Aby zrozumieć, dlaczego popyt na błazenki i pokolce może wpłynąć na ich liczebność w środowisku naturalnym, przyjrzyjmy się najpierw ich biologii. Samice składają jajeczka średnio dwa razy w miesiącu na najbliższej twardej powierzchni, do której przytwierdzona jest stopa ukwiału. Po wykluciu się z ikry każdy błazenek zaczyna swoje życie jako obojnak (hermafrodyta). Najpierw jako przejrzysta larwa dryfuje ku powierzchni, by po tygodniu lub dwóch przeobrazić się w miniaturę dorosłego i spłynąć w dół, na rafę. Następnie w krótkim czasie musi znaleźć ukwiał, żeby móc dalej przeżyć.

Błazenki nazywane są rybami ukwiałowymi, ponieważ nie mogą bez ukwiałów żyć – w sensie dosłownym. W momencie pierwszego spotkania młodej rybki i ukwiału zawiązuje się szczególny rodzaj symbiozy. Wciąż nie do końca wiadomo, w jaki sposób się to odbywa, na pewno jednak ma to związek ze śluzem na powierzchni ciała błazenka, który tworzy się przy pierwszym kontakcie z ukwiałem: dzięki temu parzące ramiona polipów nie zagrażają „swoim” błazenkom, a te są niejako rozpoznawane przez nie, podczas gdy każda inna ryba ginie porażona przez komórki parzydełkowe ukwiału. Błazenki otrzymują zatem ochronę zarówno dla siebie, jak i dla składanej przez siebie ikry, zaś ukwiały zyskują sprzymierzeńca (choćby przeciw rybom z rodziny ustnikowatych, które chętnie skubią koralowce).

CAŁY ARTYKUŁ W PLIKU PDF LUB W NUMERZE MAGAZYNU AKWARIUM

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button