
Powszechnie wiadomo, że podstawowym warunkiem prawidłowego rozwoju roślin i zwierząt w stawie ogrodowym jest zapewnienie i utrzymywanie wody na odpowiednim i stabilnym jakościowo poziomie.
Najważniejsze parametry wody, które mają niekwestionowany wpływ na żywe organizmy, to twardość ogólna i węglanowa, odczyn pH, obecność związków azotowych (amonowych NH3/NH4+, azotynów NO2 i azotanów NO3) oraz zawartość fosforanów (PO4 -3).
Odczyn pH
W zależności od ilościowego udziału rozpuszczonych w wodzie substancji o charakterze kwasowym bądź zasadowym – ciecz może mieć odczyn kwasowy (pH 0 – 7), zasadowy (pH 7 – 14) lub obojętny (pH=7). Na wartość pH wody w oczku wpływ ma szereg czynników – od odczynu samej wody użytej do napełniania zbiornika począwszy, poprzez rodzaj minerałów zawartych w podłożu i gęstość obsadzenia stawku roślinami, aż po procesy asymilacji dwutlenku węgla przez te rośliny.
Ryby ozdobne trzymane przez nas w stawach tolerują na ogół wodę w granicach 6,0 – 8,0 pH – wszystko to jednak pod warunkiem, że pH w krótkich odcinkach czasu nie ulega raptownym i/lub radykalnym zmianom.
Brak równowagi biologicznej w stawie, znaczny rozrost glonów, a także nadmierne zagęszczenie ichtiofauny i roślin naczyniowych, mogą stać się powodem znacznych wahań pH w ciągu doby (co jest oczywiście bardzo niekorzystnie wpływa na samopoczucie i zdrowie ryb).
Pamiętajmy, że zmiany pH wody w stawie mogą być również spowodowane nagłymi i rzęsistymi opadami (wody deszczowe) czy spływaniem cieczy zanieczyszczonej nawozami i innymi środkami chemicznymi z ogrodu bądź pola, a także dopływem wód gruntowych.
Twardość ogólna i węglanowa
Twardość ogólna wody określa zawartość soli wapnia i magnezu w H2O, natomiast twardość węglanowa – zawartość wodorowęglanów i węglanów. Jednostką twardości najczęściej używaną w Polsce jest stopnień niemiecki (on). Dla ryb ozdobnych najczęściej hodowanych w przydomowych oczkach wodnych najbardziej odpowiednia wydaje się woda średnio twarda (8 – 14 on).
W wodzie takiej ryby są bardziej odporne na szkodliwe działanie metali ciężkich i wielu substancji toksycznych, niż w wodzie miękkiej. Twardość węglanowa stanowi czynnik buforujący, zapobiega gwałtownym zmianom odczynu wody i nie powinna być niższa niż 4 on, dlatego pomiar tego parametru w stawie ogrodowym jest szczególnie ważny.
Związki azotowe – produkty rozpadu substancji białkowych
Zalegające w wodzie odpady białkowe, resztki pokarmu, odchody ryb, szczątki roślin, padłe zwierzęta i tym podobne mogą stać się źródłem szkodliwych i trujących związków azotowych.
Rozkład białek, zawierających w swym składzie azot, w warunkach tlenowych – przy udziale bakterii – następuje według poniższego schematu, który w dużym skrócie i uproszczeniu sprowadza się do tego, że owa przemiana następuje przez związki amonowe (NH3/NH4+) i azotyny (NO2) do azotanów (NO3).
Związki amonowe i azotyny, czyli produkty przejściowe tej przemiany, są szczególnie niebezpieczne dla ryb.
Generalnie trzeba zdawać sobie sprawę, że gromadzenie się trujących związków ma miejsce przy zakłóceniach przemiany azotowej, niedostatecznym napowietrzaniu i nadmiernej ilości substancji odpadowych.
Co trzeba wiedzieć o zawartości amoniaku
Nie od dziś wiadomo, że szkodliwe działanie związków amonowych jest tym większe, im wyższy jest odczyn pH. W pH rosnącym powyżej 7,5 – wzrasta zarazem zawartość trującego dla ryb wolnego amoniaku, podczas gdy przy pH obojętnym lub kwasowym występują jedynie nieszkodliwe kationy amonowe. W przypadku przekroczenia bezpiecznej zawartości wolnego amoniaku (powyżej 0,3 mg/l) należy obniżyć pH wody do ok. 7 i intensywnie ją napowietrzać. Korzystna jest również częściowa podmiana wody.
Uwaga na zawartość azotynów!
Azotyny NO2 są szkodliwe dla ryb już od stężenia 0,2 mg/l. Powyżej stężenia 1,0 mg/l stają się wręcz zagrożeniem dla życia zwierząt. Natomiast stężenie rzędu 5 mg/l – nie ma co tego ukrywać – jest już dla nich śmiertelne.
W przypadku przekroczenia dopuszczalnych stężeń azotynów konieczne jest intensywne napowietrzanie wody, częściowa wymiana wody lub nawet odłowienie ryb z oczka i przeniesienie ich do zbiornika pomocniczego – aż do czasu obniżenia szkodliwych zawartości w stawku.
O zawartości azotanów
Końcowymi produktami przemiany azotowej są azotany (NO3) – substancje najmniej szkodliwe z wszystkich dotychczas wymienionych w procesie rozkładu białek. W dodatku azotany są naturalnymi nawozami dla roślin.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że niekorzystne działanie azotanów – sprzyjające rozwojowi glonów – pojawia się przy stężeniu ponad 40 mg/l. Wyższe stężenia azotanów stają się również bezpośrednio szkodliwe dla zdrowia ryb.
Stężenia azotanów:
- do 40 mg/l – są nieszkodliwe dla ryb, korzystne wpływają na rozwój roślin
- 40 – 80 mg/l – niekorzystnie działają na ryby, powodują wzrost glonów
- 80 – 140 mg/l – są szkodliwe dla ryb, przy takim stężeniu następuje zahamowanie wzrostu roślin i gwałtowny rozwój glonów
- powyżej 140 mg/l – są niebezpieczne dla życia ryb i szkodliwe dla roślin
Problem fosforanów
Fosforany (PO4 -3), podobnie jak azotany, pochodzą z rozkładu odpadowych substancji organicznych pozostających w wodzie. Nadmiar fosforanów nie wpływa w sposób bezpośredni (z wyraźną szkodliwością) na zdrowie ryb w oczku wodnym, jednak stężenie powyżej 1,0 mg/l może stać się przyczyną gwałtownego wzrostu glonów, co zdecydowanie pogarszy wygląd stawu, a co ważniejsze – niekorzystnie wpłynie na warunki życia jego mieszkańców, czyli ryb i roślin.
Przy stężeniach przekraczających 1,0 mg/l wskazana jest częściowa wymiana wody, zaś przy znacznych przekroczeniach tej wartości – zwiększenie wydajności filtracji (zainstalowanie dodatkowych filtrów – tzw. nadfiltracja) i oczyszczenie stawu.
Nadmierny rozwój glonów
Masowy wzrost glonów – wspomagany przez wysokie zawartości azotanów i fosforanów w wodzie – może stać się zagrożeniem nie tylko dla pięknego wyglądu przydomowego oczka wodnego, ale także dla zdrowia żyjących w nim ryb i roślin.
Glony to grupa organizmów, które, podobnie jak rośliny naczyniowe, są zdolne do fotosyntezy i rozwijają się z powodzeniem nawet w temperaturze niższej niż 5 st. C, a więc już wczesną wiosną. Do ich wzrostu wystarcza dostatek azotowych i fosforowych substancji nawozowych oraz dobre naświetlenie. Przy tak małych wymaganiach skutecznie konkurują one z uprawianymi w stawie roślinami ozdobnymi. Glony, tak jak rośliny naczyniowe (rosnące w podłożu, dryfujące w toni czy rozpościerające kobierce swych liści na lustrze wody), w ciągu dnia asymilują dwutlenek węgla i wydzielają tlen, a podczas nocy pobierają i zużywają tlen, wydzielają zaś dwutlenek węgla. Z tego powodu, przy ich masowym rozwoju, odczyn pH wody może ulegać znacznym wahaniom w cyklu dobowym – rano może spadać poniżej 6,5, a w ciągu dnia wzrastać nawet do wartości ponad 9,0. Tak znaczne różnice pH następujące w stosunkowo krótkim czasie są bardzo szkodliwe dla zdrowia ryb.
Glony, pokrywając taflę wody w ogrodowym stawku, utrudniają dostęp światła do roślin naczyniowych. Zakłócają u nich tym samym proces asymilacji i hamują prawidłowy rozwój. Co więcej utrudniają wymianę gazową pomiędzy dwoma środowiskami – wodą i powietrzem. Szczątki obumarłych glonów stają się natomiast przyczyną skażenia wody produktami rozkładu.
Glony nie tylko działają niszcząco na ekosystem stawu, ale mogą wytwarzać toksyny wdzierające się przez skrzela i przewód pokarmowy ryb.
Co sprzyja rozwojowi glonów?
Przede wszystkim woda w przydomowym stawku nie powinna na wiosnę zawierać nadmiaru substancji nawozowych – produktów przemiany substancji organicznych. Aby tego w porę uniknąć, należy już jesienią oczyścić oczko wodne z zalegających w nim i gnijących liści i innych pędów roślin, mułu, a także wymieniać część wody na świeżą wodociągową.
Do obsady stawu należy wprowadzać rośliny rozwijające się w niskich temperaturach, które wczesną wiosną (i w ogóle w chłodniejszych okresach) stworzą skuteczną konkurencję dla glonów.
Pokarm dla ryb powinien być podawany w małych porcjach, spożywanych przez naszych podopiecznych w krótkim czasie. Należy kontrolować stosunek zwierząt do roślin, nie przegęszczać stawu zwierzętami, czyli mówiąc kolokwialnie – nie wolno umieszczać w stawie zbyt wielu ryb w stosunku do roślin.
Przypomnijmy, że resztki pokarmowe i produkty przemiany materii ulegają rozkładowi, stając się pożywką dla glonów. Dlatego konieczne jest okresowe kontrolowanie stężenia azotanów w oczku wodnym i częściowa wymiana wody w przypadku przekroczenia ich dopuszczalnego poziomu, czyli wartości rzędu 40 mg /l.
Oprac. Redakcja mA wraz z ekspertami firmy Zoolek