Artykuły

Małgorzata Tarczyńska: Nanoakwarium – kunsztowna kompozycja i minimalizm

Nanoakwarium – kunsztowna kompozycja i minimalizm

Moda na malutkie akwaria typu „kostka” przywędrowała z Kraju Kwitnącej Wiśni, nawiązuje do japońskich drzewek bonsai i ich pielęgnacji.

Zwykle są to zbiorniki do 30 litrów, na które bez problemu znajdzie się miejsce w każdym domu. Nadają one wnętrzu charakteru, podkreślają jego estetykę i przykuwają wzrok nawet tych, którzy nie mieli nigdy styczności z akwarystyką i którym akwarium zwykle kojarzy z prostokątnym kształtem, większymi gabarytami i przede wszystkim z rybami – im większymi, tym lepiej.

Muszę przyznać, że nawet osoby odwiedzające targi zoologiczne, na których prezentowane są różne dekoracyjne akwaria, często sądzą podobnie i ich pierwszą myślą w głowie jest: akwarium = ryby. Zakładając i aranżując zbiorniki w różnych miejscach publicznych, miałam okazję zaobserwować, że dla ludzi niezwiązanych na co dzień z akwarystyką kwintesencję akwarium stanowią ryby, no może jeszcze niekiedy skałki i rośliny, ale to jedynie przy okazji. Dlatego też od laików obserwujących etapy zakładania akwarium słyszę zawsze pytanie: „A kiedy będą ryby?”.

W kostkach odchodzi się od utartych kanonów i stereotypów, w nich liczy się przede wszystkim aranżacja, która dobrana w odpowiedni sposób stworzy wrażenie przestrzeni i perspektywy. Zadziwiające jest to, jak przy użyciu odpowiednich materiałów nawet w maleńkim akwarium jesteśmy w stanie odtworzyć fragment przyrody i zaaranżować przestrzeń. Dość mocno kostki wpasowały się w styl „nature”, potrafią umiejętnie pokazać niepowtarzalny klimat górskiego, malowniczego urwiska, fragmentu lasu czy łąki, drzewa obrośniętego mchem. Ktoś mógłby uznać tak niewielki zbiornik za wariację, ale te małe akwaria cieszą się dużym powodzeniem, a w wielu miejscach świata są nawet organizowane zawody, w których biorą udział najzdolniejsi projektanci podwodnych krajobrazów w kategorii „nano”. Już sam udział w takich zawodach daje niezwykłą satysfakcję i jest wyrazem prestiżu.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również
Close
Back to top button